Edukacja zdalna w czasie pandemii

Jest już dostępne zarządzenie odnośnie odwołania zajęć, dyrekcja intensywnie pracuje nad formułą pozwalającą na zajęcia zdalne. Niestety jest duże ryzyko, że część zajęć trzeba będzie odrobić w lipcu. Zapraszam do dyskusji na ten temat.

Zarządzenie29RektoraUWr.pdf (64.6 KB)

Wydaje mi się że jako informatycy jesteśmy w stanie znaleźć narzędzia odpowiednie do przeprowadzenia zajęć zdalnie

Mamy różne pomysły, ale jesteśmy otwarci na sugestie. Problemem jest m.in. to, że część studentów będzie prawdopodobnie miała ograniczony dostęp do internetu, a webminaria czy nawet filmy wymagają znacznych ilości danych.

Wydaje się, że takiego jfizo nie uda się zrobić przez internet (“czy pani z ip kończącym się na 14 rozumie?”). Uniwersytet oferuje yammer, ale ja nie jestem do tego rozwiązania przekonany.

5 polubień

Sugestia: Przyspieszenia tempa części przedmiotów dla wyrównania z opóźnieniami innych

Przykład: Warsztaty z Sieci Komputerowych składają się tutoriali do samodzielnego wykonania oraz zadań do zaprezentowania, obie formy odbywają się na zajęciach, chociaż pierwsza pełni funkcję przygotowania do drugiej.

Gdyby Sieci były realizowane zdalnie, po wznowieniu zajęć można by na pracowniach ograniczyć się do zaprezentowania zadań - w taki sposób zadania z kilku list mogłyby być zaprezentowane na jednych zajęciach, odrabiając zaległości.
Ponadto, gdyby dodatkowo zwiększyć tempo Sieci zdalnych (np. 1.5/2 wykłady na tydzień), studenci po wznowieniu zajęć mieliby więcej czasu na przedmioty, których zdalna realizacja była utrudniona/niemożliwa.

CC: @marcinb

Edit: Oczywiście samodzielna realizacja tutoriali wymagałaby: (i) posiadania komputera z możliwością uruchomienia wielu maszyn wirtualnych co dla niektórych może być problematyczne, (ii) przygotowania poradnika lub szablonu jak sprawnie emulować w domu sieci local oraz remote.

1 polubienie

Jestem zdania, że przedmioty nieposiadające ćwiczeń (lecz pracownie) są w pełni wykonalne zdalnie. Wyobrażam sobie zrobienie streamu/filmu z wykładu i/lub dyskusję o nim po. Zadania na pracownię mogą również być oddawane online - dyskutowana jest bowiem bardzo konkretna treść (prezentowane rozwiązanie) z tylko jedną osobą naraz, zupełnie jak na regularnej pracowni.

Z tego samego powodu przedmioty z ćwiczeniami i koniecznymi deklaracjami są nie do zrealizowania w ten sposób. Sprawdzenie przez prowadzącego wszystkich zadań od wszystkich studentów z grupy i małą rozmową o rozwiązaniu do tego zajęłoby z pewnością za dużo czasu.

Natomiast w przypadku przedmiotów z ćwiczeniami, ale bez deklaracji, ćwiczenia można zastąpić uczciwą dyskusją online, jedynie sposób prezentacji by się zmienił - czymś trzeba zastąpić tablicę.

Teoretycznie ćwiczenia z deklaracjami też można zrobić online - tak jak normalnie losuje się osobę do danego zadania. Następnie taka osoba musi albo wysłać wszystkim skan rozwiązania i je wytłumaczyć, albo skierować kamerę na kartkę i pisać rozwiązanie jednocześnie tłumacząc. Nie jest to super rozwiązanie, ale zawsze jakieś

2 polubienia

Możemy też przesłać deklaracje i skany rozwiązań z których losowe zostaną sprawdzone i opublikowane - tak jak losowe osoby opowiadają swoje rozwiązanie przy tablicy.

2 polubienia

Wiele studentów ma już podpisane umowy na staże zaczynające się z początkiem lipca (o ile one też nie zostaną odwołane). Zatem odrabianie zajęć w lipcu byłoby sporym problemem dla wielu osób. Czy istnieją jakieś szanse na rozwiązanie problemu, które pozwoliłoby nie rezygnować / przekładać wyjazdów?

7 polubień

Jeśli chodzi o wykłady, w mojej opinii filmy + udostępnione slajdy (lub streamy z możliwością późniejszego odtworzenia ponownie) mogą zdać egzamin. Nawet w przypadku ograniczonej prędkości internetu, taki film można choćby pobrać i później na spokojnie odtworzyć [największy problem oczywiście mogą mieć osoby, które takiego dostępu nie mają lub posiadają ograniczenia na ilość danych].

Natomiast zgadzam się z @Clechay co do ćwiczeń z deklaracjami. Przeprowadzić dyskusje online może być ciężko (niestabilny internet/problemy z mikrofonem), a wysłanie zdjęć rozwiązań jest już całkiem realne, choć oczywiście wciąż nie rozwiązuje wszystkich problemów (można nie posiadać urządzenia z aktualnie działającym aparatem i tutaj takie osoby musiałby próbować sił w doc’ach/pdf’ach).

Dodam tylko, że nie powinno być żadnego problemu z seminariami, które można prowadzić zdalnie, np. przez Google Meet.

skierować kamerę na kartkę i pisać rozwiązanie jednocześnie tłumacząc

Niestety jest to bardziej problematyczne niż się wydaje. :confused: Musisz mieć dobrą kamerę (albo w ogóle kamerę), musisz mieć statyw.

2 polubienia

Dziękuję za wszystkie uwagi i zachęcam do kontynuowania dyskusji. Wygląda na to, że każdy koordynator przedmiotu będzie sam sobie dobierał narzędzia według własnych potrzeb, które są różne.
Wydaje mi się, że z deklaracjami można też postąpić tak, że teraz się deklaruje, a prezentacje zadań będą po 14 kwietnia, choć to rozwiązanie nie zadziała oczywiście tam, gdzie listy są od siebie mocno zależne.

Co do lipca - wiemy, że są osoby, które mają inne plany, nie mają gdzie wtedy mieszkać, mają zaplanowane wakacje (również wśród pracowników) i będziemy to brali po uwagę, ale pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Na razie lepiej zakładać, że w wakacje będą zajęcia, ale nawet nie potrafimy jeszcze powiedzieć z pewnością, czy to będzie lipiec, czy wrzesień.

Ja kiedyś próbowałem z laptopem i mocno nachyloną klapą - nie jest to rozwiązanie idealne ale od biedy daje radę

Można by zrobić ankietę, aby zbadać sytuację i zobaczyć czy istnieją studenci, którym forma filmu z wykładu nie pasuje.

Wiem, że to dodatkowe koszty, ale można by też było pomyśleć nad tym, aby wyposażyć instytut w kilka tabletów graficznych, dzięki którym wykładowcy mogliby na żywo pisać na komputerze w sposób, jaki pisaliby na tablicy.

1 polubienie

Tak chyba będzie z algebrą - Artur Jeż już wybrał tablet graficzny i przygotowuje ankietę.

Ale oczywiście to wszystko jeszcze jest na gorąco i może się zmienić.

4 polubienia

FYI w KSI mamy kartę HDMI do przechwytywania obrazu (nie przechwytuje dźwięku), zakupioną na tegoroczną ZOSIE. Może się przydać gdyby ktoś chciał przechwytywać obraz z kamery/lustrzanki, która ma wyjście HDMI. Wydaję się to przydatne gdyby któryś z wykładowców chciał poprowadzić wykład live.

2 polubienia

Dokładnie coś takiego: https://www.elgato.com/en/gaming/game-capture-hd60-s-plus. Można stworzyć setup który jednocześnie by nagrywał, zsynchronizowane ze sobą, tablicę z prelegentem i slajdy na komputerze. Z tabletem możliwe, że dałoby się jeszcze po tych slajdach (bądź na pustej przestrzeni) rysować.

Ale od razu RODO zachowane :wink:

5 polubień

Słuchajcie, a czy ktoś mógłby zaproponować jakiś linux-friendly setup, w którym:

  1. nagrywamy pulpit z głosem (na pulpicie są slajdy wyświetlane pełnoekranowo, ale czasem może być też inne okienko)
  2. (opcjonalnie) do tego gadająca główka wykładowcy, gdzieś w rogu

I zarazem pytanie: czy taka gadająca główka ułatwia odbiór treści? Czy lepiej ją sobie odpuścić?

@jmi Może zrobić ankietę, czy studenci preferują strumieniowanie (z jakąś potencjalną dyskusją, pytaniami live), czy też podzielenie wykładu na krótkie “tematyczne” filmiki nagrane wcześniej + bardziej statyczna dyskusja tekstowa na SKOSie)

4 polubienia

Zoom, albo Google meet, przy czym darmowy zoom przerywa spotkanie po 40 minutach.
Moim zdaniem gadająca głowa pomaga, dodaje mimikę i gesty.

5 polubień