Ma ktoś jakieś doświadczenie z odwoływaniem się od decyzji komisji rekrutacyjnej?Nie dostałem się na informatykę w tabelce rankingowej jestem 3 osoba która nie znalazła swojego szczęśliwego indeksu.Czy odwołanie się bez padania niezgodności formalnej ma sens i daje jakieś szanse na wejście w ewentualne wolne miejsce ?
Nie ma sensu, trzeba wskazać jakieś naruszenie:
Podstawą odwołania może być jedynie wskazanie naruszenia warunków i trybu rekrutacji na studia oraz przypadek, gdy wynik egzaminu maturalnego na studia – po weryfikacji przez Okręgową Komisję Egzaminacyjną lub po uwzględnieniu odwołania przez Kolegium Arbitrażu Egzaminacyjnego – został podwyższony.
Rozumiem, oczywiście przeczytałem list ,który dostałem i tą podstawę znam po porostu słyszałem ,że niektórzy próbują i zastanawiam się czy jest jeszcze jakaś szansa na dostanie się na jakieś ewentualne miejsce i wyjście z tej patowej sytuacji
¯\_(ツ)_/¯
Trzeba wskazać jakieś naruszenie zasad w odwołaniu, inaczej nie będzie ono rozpatrywane. Ale to naruszenie nie musi być wcale duże, może był jakiś niedotrzymany termin albo nieprecyzyjna informacja o zasadach na stronach uczelni. Dobry prawnik na pewno by coś znalazł.
(oczywiście żeby odwołanie miało wynik pozytywny, potrzebne są konkretne argumenty, ale jest to proces trochę przypadkowy, jak większość procesów)
Zawsze możesz zarekrutować się na matematykę, a po pól roku spróbować ponownie. Na matematyce można zrobić parę przedmiotów które potem sobie przepiszesz na informatykę, więc nie stracisz tego czasu.
Jedyne co znalazłem to ,że ogłoszenie wyników było 26(na irk i na dacie na piśmie) a w harmonogramie lista zakwalifikowanych i rozumiem ostatecznych decyzji miało być 27 chociaż no domyślam się dlaczego oraz to ,że kiedy było pierwsze ogłoszenie wyników nie dało się dostać w pierwszych godzinach na serwer bo za dużo osób weszło chyba przejdzie czy szukać dalej
Nie chcę być złośliwy, ale nie wydaje mi się żeby to było wystarczające . Propozycja @iCarrot brzmi jak realne rozwiązanie problemu, na pewno jest to prostsze w realizacji niż szukanie naruszeń w samym procesie rekrutacji.
Nie nie no oczywiście nie przyjmuje tego nawet jako złośliwe ,bo no zdaje sobie sprawę ,że poniekąd to co pisze jest żałosne jednak no chyba mimo to spróbuje ,a jeśli chodzi o matematykę to jest jeszcze możliwe ? bo wydaje mi się ,że rekrutacja już tam się zakończyła wtedy gdy informatyka
A oraz czy takie ewentualne przenosiny po pół lub roku są obiektywnie możliwe ? bo słyszałem np o Politechnice Warszawskiej ,że przenosiny nawet z tego samego wydziału na informatykę graniczą z cudem
Wydział matematyki i informatyki jest bardzo elastyczny oraz pro-studencki. Podejrzewam, że w trakcie studiów matematycznych cześć materiału by ci się pokrywała. W dodatku na 99% nie byłoby problemu żebyś zapisał się na przedmiot informatyczny w trakcie realizowania studiów matematycznych. Na przykład “wstęp do programowania w języku C” (serdecznie polecam przedmiot).
Nie wiem jak wyglądają terminy rekrutacji. Możliwe że już po ptokach. Aczkolwiek na matmę jest również rekrutacja śródroczna na semestr letni.
Bywała jeszcze rekrutacja wrześniowa na matmie. Oni zwykle mają mniej studentów niż miejsc. Napisz może wiadomość do instytutu matematycznego na FB to dowiesz się więcej.
W tym roku rekrutacja na matematykę jest już zakończona:
http://math.uni.wroc.pl/news/rekrutacja-na-studia-licencjackie-zakonczona
http://math.uni.wroc.pl/news/wyniki-rekrutacji-na-studia-licencjackie
Można ew. pytać o to czy jest planowana rekrutacja śródroczna.
Dziękuje wszystkim za miłą i szybką pomoc i rady coś postaram się podziałać.
Jako ciekawostkę podam, że Uczelniana Komisja Rekrutacyjna rozpatrzyła do minionej środy 99 odwołań (na cały Uniwersytet), z czego:
- 96 było napisanych na zasadzie “mam za mało punktów, bo się stresowałem covidem, ale bardzo chcę się dostać i jak mnie przyjmiecie, to się bardzo będę starać” - wszystkie odrzucone przez brak wskazania naruszeń (rekordzista miał 89 punktów przy progu 252).
- 2 dotyczyły tego, że Poczta Polska nie dostarczyła w terminie dokumentów wysłanych, w tym jedna z tych osób jako dowód wysłania dokumentów załączyła wyłącznie paragon za znaczek pocztowy - oba odrzucone**.
- 1 dotyczyła sytuacji, w której liczba punktów maturalnych została zwiększona w wyniku procedury odwoławczej - i ta reklamacja została, jako jedyna, rozpatrzona pozytywnie.
** jeśli ktoś widzi, że jego dokumenty nie dotarły w terminie, powinien się zwrócić w ustawowym terminie do Wydziałowej Komisji o przywrócenie terminu (art. 58 KPA), a nie czekać na decyzję o nieprzyjęciu i się od niej odwoływać.