Na czym właściwie polega “Przerwa świąteczna” umieszczona w terminarzu?
Niewątpliwie, w tym czasie nie odbywają się ćwiczenia ani wykłady. Czy jest to jedyna różnica? Czy raczej jest to okres całkowicie wolny od nauki (chyba, że mamy zaległości) i można przyjąć, że właściwym sposobem spędzenia przerwy jest wyłączenie wszelkich środków komunikacji uczelnianej 23 grudnia o 00:01 i ponowne sprawdzenie ich 6 stycznia o 23:59? Czy może, jak to często bywa, prawda jest gdzieś po środku?
Osobom, które posiadają wiedzę w tej materii z góry dziękuję za pomoc .
P.S. Na II studiuję już 4 lata, więc pewnie powinienem znać odpowiedź na powyższe pytania ale przyznam, że nigdy ich sobie wcześniej nie zadawałem. Jednak wywołany pandemią m.in. brak możliwości zmiany otoczenia zainspirował mnie czy chociaż byłaby możliwość całkowitego odłożenia na bok nauki na te dwa tygodnie przerwy świątecznej…