Pytania ogólne odnośnie UWr oraz II

Rekrutacja
, ,
#1

Cześć, rozważam studiowanie informatyki na Uwr i mam kilka pytań

  1. W którym momencie studiów wybiera się to, czy będę robić inżyniera czy też licencjat?
  2. Jak to jest z tą logiką, bo czytając o Informatyce na Uwr już kilkukrotnie natknąłem się na wątki właśnie odnośnie tego że jest to bardzo ciężki kurs. Czy warto w jakiś sposób przygotować się do niego jeszcze przed studiami?
  3. Czy poziom na PWr (na WIZ) rzeczywiście jest tak żenująco niski w porównaniu do Uwr? Pytam, bo to właśnie tam zamierzałem iść, dopiero po czytaniu opinii na forach zmieniłem plany
  4. Czy na Uwr są programy stypendialne dla osób które miały wysokie wyniki w rekrutacji (nie brałem udziału w olimpiadzie, ale napisałem dobrze maturę). Chodzi mi o to, że przykładowo na AGH grupa 5% studentów mających najlepsze wyniki otrzymuje darmowe miejsce w akademiku oraz szansę uczestnictwa w dodatkowych kursach. Czytałem o programie młody badacz, ale czy da się tam dostać nie będąc olimpijczykiem?
  5. I jeśli już wspomniałem o akademiku, to polecacie pójście tam, czy może jednak lepiej odpuścić i wynająć mieszkanie? Jakie są tam warunki/czy da się uczyć/nie znam wrocławia dobrze, więc który z akademików jest logistycznie położony najkorzystniej?
  6. Na studiach chciałbym się wkręcić w dodatkowe działalności jak samorząd uczniowski. Mógłby ktoś mi przybliżyć to właściwie wygląda - coś takiego jak w liceum (spotkania co tydzień/dwa na których planuje się różne eventy), czy może jest to coś bardziej rozwiniętego?
Informatyka uwr czy informatyka stosowana pwr ?
#2

Poziom na PWr WIZ żenująco niski? :smile: Nie przesadzajmy, to bardzo dobra uczelnia. Mam znajomych na UWr/PWr i poziom jest raczej podobny. Na UWr po prostu masz zdecydowanie większy focus na matematyce, dostaniesz bardzo solidne podstawy. Natomiast na PWr duży nacisk jest na umiejętności techniczne (w sensie z programowania).
Obie uczelnie są świetne, tylko zależy czego oczekujesz.

Co do akademików, to z doświadczenia nie pchałbym się w nie, jeśli masz ochotę się naprawdę uczyć. W takim środowisku jest naprawdę dużo rozpraszaczy. :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie
#3

Polecam jak zwykle poczytać nasze FAQ: FAQ studiowania

1 polubienie
#4

(1) Jeśli dobrze pamiętam to w okolicach 5tego semestru.
(2) Jest trudna, ale nasi studenci zawsze otrzymują dużo pomocy i jak ktoś chce zdać ten przedmiot to zdaje (praktycznie każdy kto został dopuszczony do egzaminu go zaliczył). A potem się okazuje, że to jeden z łatwiejszych przedmiotów na studiach, tylko trzeba się przestawić ze szkolnej matematyki na akademicką :slight_smile:
(3) Jest dużo niższy i mówię tu jako osoba, która miała współlokatora na PWr i porównywaliśmy często co robimy na studiach. Chyba że coś się zmieniło przez kilka lat na PWr (na UWr można się teraz nauczyć dużo więcej niż kilka lat temu, kilka przedmiotów się pozmieniało).
(4) Są stypendia pomostowe. Młody badacz jest dla olimpijczyków i dla najlepszych przyjętnych.
(5) Lepiej mieszkanie. Proszę się przygotować że u nas będzie dużo nauki.
(6) Nie wiem czy u nas coś takiego funkcjonuje. Może @dawiddudekstg wie? Jest za to koło studentów informatyki.

1 polubienie
#5

(4) Młody Badacz jest też dla najlepszych przyjętych:
Info na stronie ii + regularmin

1 polubienie
#6

Jeszcze ad (3). Z tym poziomem to kłopot - kilka osób może napisać swoje subiektywne opinie ale gdybym był kandydatem nie bardzo bym wiedział komu wierzyć.

Moja rada - przejrzeć przedmioty w ofercie, aktualności - zobaczyć czego uczymy, nad czym u nas ludzie pracują, czym się chcemy pochwalić.

A i bardzo uważałbym na wszelkie rankingi (żeby nie było: np. w rankingu Perspektyw w zeszłym roku byliśmy pierwsi w Polsce, w tym trzeci, dzielimy miejsca 1-2 w międzynarodowym WUR. W skrócie: rankingi próbują mierzyć różne rzeczy, które bardzo trudno zmierzyć liczbowymi kryteriami. Co więcej jak raz ustalą zasady to potem zainteresowani łatwo mogą się pod nie dopasowywać. I potem w kategorii “publikacje we współpracy zagranicznej” jesteśmy drugą informatyką w Polsce za ATH w Bielsku-Białej, a w “cytowaniach” drugą za KUL. W tych międzynarodowych zauważyłem, że wg kryteriów obiektywnych uczelnie egipskie wyprzedzają czołowe europejskie i tylko kryterium reputacji odwraca potem wyniki).

1 polubienie
#7

A czy plan kursów na jakie będę uczęszczać rzeczywiście jest taki swobodny? W sylabusie widzę tabelkę z ilością punktów, jakie należy zdobyć za przedmioty z poszególnych grup. Jak wygląda to w praktyce - czy rzeczywiście są duże możliwości wyboru kursów i pominięciach tych dziedzin, które nie są dla mnie interesujące?

#8

Są pewne przedmioty obowiązkowe, które trzeba na studiach zaliczyć oraz pewnie “pseudo-obowiązki” jak bazy danych, które należy wypełnić jednym z kilku przedmiotów np. przedmiotem “bazy danych” albo “Kurs projektowania aplikacji z bazami danych”. Oprócz tych wymogów, student może wybrać dowolnie przedmioty wg uznania. Np. jeżeli ktoś jest zainteresowany algorytmiką to idzie na przedmioty algorytmiczne, ktoś chce poprogramować to idzie na przedmioty programistyczne. Można też chodzić na przedmioty na matematyce, a nawet na biologii. Tak więc plan jest elastyczny, pomijając przedmioty obowiązkowe i pseudoobowiązkowe, które w pewnym momencie kształcenia trzeba zdać.
Całkiem pominąć “nieinteresujących” dziedzin się pewnie nie da (czymkolwiek to dla Pana/Pani jest).
Więcej informacji o przedmiotach można znaleźć tu: https://zapisy.ii.uni.wroc.pl/courses/

Dla porównania mój plan zajęć ze licencjackich studiów (bardziej teoretyczny), a w podanym linku plan mojego znajomego https://github.com/Arsenicro/University

Zima 2014/2015:

Algebra I ISIM [na matematyce]
Analiza I ISIM [na matematyce]
Kurs: Wstęp do programowania w języku Python
Seminarium: Metody implementacji algorytmów
Logika dla informatyków

Lato 2014/2015:
Programowanie obiektowe
Praktyka zawodowa
Metody programowania
Kurs: Programowanie w c++
Architektury systemów komputerowych
Analiza matematyczna II ISIM [na matematyce]
Algebra

Zima 2015/2016: [nikomu nie polecam brać tyle przedmiotów]
Systemy operacyjne
Psychologia pozytywna
Projekt zespołowy
Matematyka dyskretna (M)
Kurs WWW
Lektorat J. Angielski B2-I
Egzamin certyfikujący SPNJO Angielski B2+
Elementy topologii, teorii miary i całki Lebesgue’a [na matematyce]
Ekonomika integracji europejskiej
Analiza numeryczna (M)

Lato 2015/2016:
Algorytmy i struktury danych (M)
Języki formalne i złożoność obliczeniowa [wolny słuchacz]
Bazy danych
Sieci komputerowe

Zima 2016/2017:
Algebra 1 [na matematyce]
Inżynieria oprogramowania
Praktyka optymalizacji
Problemy decyzyjne w logice
Rachunek prawdopodobieństwa dla informatyków
Seminarium: O automatach skończonych

1 polubienie
#9

Plan zajęć jest bardzo elastyczny. Jak zapewne wiesz, jest do zaliczenia 7 przedmiotów obowiązkowych i kilka efektów kształcenia. Jeśli dobrze pamiętam, to kiedyś robiłem sobie wyliczenia ile przedmiotów wybiera się w ciągu studiów pierwszego stopnia poza tymi przedmiotami i wyszło mi, że około 20.

Nie patrz jednak na tą elastyczność w kategorii, że można nie chodzić na to co Cię nie interesuje - ponieważ musisz zdobyć podstawowe wiadomości, ze wszystkich dziedzin (w końcu studiujesz Informatykę, a nie zaliczasz trzymiesięczny kurs programowania) - tylko w kategorii, że masz możliwość rozwijać się przede wszystkim w tych dziedzinach, które Cię zaciekawią i z którymi chcesz związać, później swoją przyszłość.

Dodatkowym atutem elastyczności, jest także to że mieszasz się z osobami z innych roczników. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zajęcia, które zazwyczaj robi się w drugim roku, wziął na pierwszym. Czy też jakieś zajęcia zazwyczaj dla pierwszego czy drugiego wziął na trzecim roku. Dzięki temu poznajesz wiele różnych osób, a każda z nich ma zazwyczaj jakiś inny zakres tematyczny, w który ją interesuje.

2 polubienia
#10

Dziękuje wam bardzo za poświęcony czas i odpowiedzi :slight_smile: Mam jeszcze jedno pytanie. Opublikowano progi punktowe i widzę, że wystarczyło mieć 275 punktów aby dostać się na informatykę. Wydaje się to być dość niskim wynikiem (wyniki na maturze w granicach 70% z rozsz. mat+inf+ang), skoro mówimy o jednej z najlepszych informatyk w Polsce. Z czego wynika to, że znacznie mniej osób jest zainteresowanych studiowaniem na UWr w porównaniu choćby do AGH/UW/PWr, gdzie progi są znacznie wyższe?

#11

(Nie wiem czy jestem na tyle kompetentny by odpowiedzieć, ale napiszę to co mi się wydaje.)

Nie mamy ustalonego progu punktowego, bierzemy po prostu ileśtam najlepszych kandydatów. Warszawa jest często wybierana przez kandydatów ze względu na renomę (co nie znaczy że od nich jakoś odstajemy, a to co nas odróżnia to na pewno wyjątkowo elastyczny plan studiów). Stąd wysoki próg wejścia na UW. A co do PWr i AGH to wydaje mi się, że za to dalej odpowiada stereotyp, że informatykę powinno się studiować na uczelni technicznej. Nie ma to oczywiście przełożenia jeśli chodzi o kadrę i nie wszyscy są u nas teoretykami :slight_smile:

#12
  1. Wszystkie akademiki są przy Placu Grunwaldzkim w odległości 0,7 - 1,5 km od uczelni. Przez 1 semestr mieszkałem w Dwudziestolatce i mocno odradzam, wielkość pokoju 2-osobowego to jest jakiś żart. Potem się przeniosłem do Słowianki i tam już jest ok, mieszkam tam 2,5 roku z przerwami. Chyba jeszcze nie wiadomo czy dalej będzie po 1 osobie w pokoju bo pandemia czy wrócą do 2 osób w pokoju. Jeśli to drugie to warto dogadać się ze znajomym na wspólny pokój bo tak to nie wiadomo na kogo trafisz.
1 polubienie
#13

Czy to w ogóle prawda? Sprawdziłem, ze najwyższy próg jest na WPPT - po około 80% ale oni przyjmują tylko 80 osób i nasza 80. osoba z informatyki ma też tyle. Ale my mamy jeszcze ISIM, który przyciąga wielu dobrych - w tym 15 olimpijczyków (i to niekoniecznie z Wrocławia, rzut oka na wyniki olimpiad i widać licea z Szczecina, Warszawy, Poznania, Częstochowy, …) - oczywiście nie wiadomo kto się ostatecznie zdecyduje…

1 polubienie
#14

Sam wpadłem w tę pułapkę myślenia po liceum, chciałem się dostać na najlepszą uczelnię i miałem przeczucie że z takim progiem Informatyka na UWr musi być prosta i żałosna (wtedy był dużo niższy)

Próg punktowy mówi ile osób chciało się dostać na dany kierunek.
Ma niewiele wspólnego z jakością kształcenia.
Uwierz, będziesz miał okazję żeby uczciwie się zmęczyć uczeniem.

4 polubienia
#15

Ad 1.
Formalnie trzeba się chyba zdecydować koło 5-6 semestru, nieformalnie w dość dowolnym momencie. Natomiast warto mieć na uwadze że studia inżynierskie mają kilka dodatkowych wymagań i wygodniej je zaliczać przy okazji kolejnych semestrów a nie wszystko na raz na 7. semestrze.

Ad 6.
Praca w samorządzie (przynajmniej za moich czasów, ale to nie było bardzo dawno temu xd) zwykle nie cieszyła się zbyt dużą popularnością, do tego stopnia że często pozostawały nieobsadzone miejsca. Dlatego jeżeli masz taką ochotę – gorąco zachęcam do działania :slight_smile:

1 polubienie
#16
  1. Ja osobiście o samorządzie wiem niewiele. Wysłałem jednak zapytanie do znajomego, który tu jest i liczę, że ci odpisze/ jeśli odpisze mi to tu wrzucę. Mogę jednak trochę ci przybliżyć jak wygląda działalność KSI (koła studentów informatyków). Oprócz KSI z organizacji na Instytucie jest też Continuum - z tego co wiem oni zajmują się głównie łazikiem marsjańskim ale możliwe, że po prostu nie znam innych aspektów ich działalności. Jeśli jesteś zainteresowany właśnie działalnością koła to zostaw tu jakiś znak a w najbliższych dniach ci trochę przybliżę.
#17

Tak, po sprawdzeniu progów dokładnie ten sam schemat myślowy odpalił się mi, co było totalnie sprzeczne ze wszystkimi opiniami odnośnie tego kierunku

#18

Na drugiej informatyce (tej na wiz) też mają progi równe tym co na ppt. Ale tak jak już ktoś wcześniej wspomniał - dużą role odgrywa w tym pewnie stereotyp, że jeśli informatyka to politechnika>uniwersytet. No i mam wrażenie że politechnika więcej poświęciła marketingowi, choć to moje zupełnie subiektywna opinia

#19

Tak, gdybyś mógł to byłbym bardzo wdzięczny. Generalnie chodziło mi o wszelkie dodatkowe aktywności, takie jak koła naukowe również. Bo myślę, że takie dodatkowe działania to jedna z fajniejszych możliwości jakie same studia dają?

#20

Kilka słów o KSI. Jesteśmy kołem studentów informatyki. Aktualnie do Koła należy około 15 osób.

Jednym z naszych najbardziej rozpoznawanych projektów jest „ZOSIA” czyli Zimowy Obóz Studentów Informatyki A. Jest to coroczna konferencja organizowana przez studentów, dla studentów. Niestety przez ostatnie wydarzenia, związane z sytuacją pandemiczną w naszym kraju, seria została przerwana. Jednak w domyśle jest to wydarzenie, które odbywa się co roku i przez wiele lat tak było. Nie jest to małe wydarzenie (uczestniczy w nim co najmniej 100+ osób), na które przyjeżdżają zarówno aktualni studenci, absolwenci z dawnych lat oraz nasi wykładowcy. Co się dzieje na tej konferencji? Wieczorami są wykłady prowadzone właśnie przez studentów, jak i pojedynki w grach planszowych. Zazwyczaj w ciągu dnia odbywa się wyjście w góry. Jest to świetna okazja, by poznać bliżej studentów, jak i prowadzących.

Innym ciekawym projektem są “drzwi otwarte”. Koło posiada swój pokój na instytucie informatyki. W pokoju są między innymi krzesła i kontakty elektryczne (najcenniejszy surowiec na studiach). Często trzymamy też tam jakieś nasze rzeczy, więc pokój trzeba było zamykać na klucz. Zdarzały się jednak problemy z kluczykiem, bo na przykład ktoś zapomniał go odnieść itp. Zebrali się zatem członkowie Koła i spróbowali rozwiązać ten problem, tworząc system, który sprawia, że do pokoju KSI może wejść każdy członek Koła, używając swojej legitymacji studenckiej. Projekt ten wymagał zarówno rozwoju jakiegoś softu, jak i bardziej mechanicznych umiejętności z samą budową zamka itp.

Kolejne działania KSI, to tutoring z logiki dla ludzi z pierwszego semestru, prowadzony przez Anię, należącą do naszego Koła. Jest to forma pomocy z tego przedmiotu, który jak już wcześniej wspominano w tym poście potrafi zaskoczyć, ale jak ciężko pracujesz, to go zdasz. Takie dodatkowe zajęcia są bardzo pomocne w opanowaniu materiału.

Staramy się też raz do roku zapraszać dzieci z podstawówki, aby trochę im pokazać czym jest programowanie i zarazić bakcylem do tego.

Z takich głównych projektów Koła, to chyba tyle, ale oczywiście nikt nie broni zakładać nowych. W ramach koła jest to o tyle łatwiejsze, że np. łatwiej zdobyć fundusze na jakiś projekt, czy znaleźć ludzi, którzy mogliby chcieć wziąć w czymś takim udział. Ja dołączyłem do KSI na pierwszym semestrze i nie żałuję. Zapewne jak będziesz studiował na II, to o nas usłyszysz, bo staramy się też pomagać studentom przy okazji zapisów, czy innych wydarzeń.

Jakbyś miał jakieś konkretniejsze pytania to też możemy się umówić na jakiś chat, czy w inny sposób się porozumieć.

2 polubienia